Bez granic

Kiedyś odchodziłam od komputera, dopiero gdy nie rozróżniałam już cyfr i ze zmęczenia nie wiedziałam, jak się nazywam.


Nie znałam i nie miałam jasno określonych swoich granic. Tkwiłam w roli ofiary.


W końcu udało mi się to zmienić. Pracuję w innym rytmie niż kiedyś, z uwzględnieniem potrzeb mojego ciała i umysłu. Ustaliłam granice czasowe pracy przy komputerze. Umiem już wyjść z biura, nawet jeśli jeszcze nie skończyłam konkretnego zadania. Nie pracuję już w trybie, który nie szanuje mnie i moich potrzeb.

Dopiero teraz

To są dla mnie bardzo duże zmiany.


Od wielu lat jestem w rozwoju osobistym, ale dopiero od czasów korzystania z Agni Ajurweda ten rozwój nabrał rozpędu. To było jak turbodoładowanie.


Totalną zmianą było dla mnie wprowadzenie zasady upraszczania. Pracowałam nad dyscypliną umysłu. Wyszłam z roli ofiary i prawdziwie wzięłam odpowiedzialność za siebie. Doszłam do mojej postawy dorosłego.


Stawiłam się do życia.

Kompulsywny pracoholizm

Wiem, jak ruszyć Kaphę, która jest nieskora do zmian. Potrafię uspokoić Vatę, która histeryzuje. Znam już sposób na Pittę, która mogłaby pracować non stop.


To niesamowite patrzeć na życie w ten sposób. Zauważyć i zastosować remedia. Zdiagnozowałam samą siebie. Byłam kompulsywnym pracoholikiem. Rozpoznałam i zrozumiałam.


Wyszłam z tego. To wszystko dzięki procesowi, który rozpoczął się w Szkole Ajurwedy. Jest masywny i wszechogarniający. Jak Mamuśka Ajurweda.

Każda sfera życia

To jest niesamowite, jak ta wiedza pracuje we mnie, jak się układa. To jest takie wspierające i uwalniające. Najlepsze w Ajurwedzie jest to, że jest taka wszechogarniająca, wspierająca na każdym polu, w każdej sferze życia daje wytyczne i pomaga poprawić jakość tej sfery.


Odkrywam w sobie i rozczytuję jakości, które odpowiadają za to, jak wygląda moje życie w tej chwili. Oczywiście towarzyszy temu wzrost świadomości i bardzo intensywna transformacja.


Mam wrażenie, że dużo wysiłku włożyłam i dużo czasu zajęło mi to, żeby namącić sobie w życiu i miałam dużo gruzu do uprzątnięcia. Wreszcie zaczęłam odrabiać te życiowe lekcje. Nie odwracam wzroku, tylko staję w prawdzie. 


Trudne sytuacje rozpatruję teraz pod kątem informacji, jakie dla mnie niosą. W ten sposób zaczęłam lepiej dbać o swoje granice, uczyć się „miłości bez miłości" – tak naprawdę, z głębokim zrozumieniem tego. 


Cały czas uwalniam, uwalniam i uwalniam. Rozpoznaję, przytulam, uwalniam... Pracuję z podświadomością, odkrywam skrypty i uwalniam.


To jedyna droga i nie zamierzam zawracać. 

Magda Oleszczak,

konsultantka Ajurwedy, właścicielka biura rachunkowego i urzędnik

Zostań konsultantką Ajurwedy

Zrozum lepiej swoje zdrowie

i skutecznie pomagaj sobie,

swoim bliskim i klientom

Poznaj szczegóły

Sprawdź przebieg programu

oraz zawartość modułów szkoleniowych


Masz pytania?

Poznaj odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania

Dołącz do ajurwedyjskiej społeczności

Zanurz się w Ajurwedzie

i zrób ważny krok do zawodu

konsultantki ajurwedyjskiej

> Więcej
> Więcej
> Więcej